JA: Kochanie… jak nazwiemy naszego bobaska?
M: Jeszcze nie wiem.
JA: A jak Ci się podoba Antoni?
M: Antoni K.? Tak się nazywał mój promotor...
JA: Ale Antoni to Antek, Antoś… fajnie tak…
M: Nawet jeszcze nie wiemy co tam się czai. Na razie to jest Alien.
M: Nawet jeszcze nie wiemy co tam się czai. Na razie to jest Alien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz